Galopuj Z Nami - Końskie RPG

Ballada

No dobra. Odważyłam się. Raz kozie śmierć i mam zamiar przedstawić wam parę moich wypocin, które już gdzieś umieszczałam. Ostrzegam że jakoś wtedy miałam wenę na samotność więc to będą normalnie wiersze dekadenckie

Zanim wam pokażę parę wierszy mały wstępik: Nie uważam się za jakąś specjalistkę od wierszy. może tu są osoby które znają się lepiej więc jestem otwarta na krytykę , wiadomo są gusta i guściki, każdy może mieć swoje zdanie o moich wierszopodobnych wyrobach a ja je akceptuję. Moje wiersze raczej nie są rymowane chyba że mi się uda, bo też nie mam potrzeby ich rymować. Emocje w końcu liczyć się powinny a nie tylko forma

Wiersz ma tytuł "Samotność", ale temat samotności nie jest tu głównym i jedynym wątkiem. Jest to wiersz poświęcony pewnemu czarnemu kotu zwanenego Filipem i którego bardzo lubiłam. Filip był kotem mojej przyjaciółki, ale został że się tak wyrażę zamordowany w nocy z 15 na 16 sierpnia tego roku, przez kierowcę który go potrącił praktycznie przed kamienicą w której mieszka moja przyjaciółka .

"Samotność"
Znowu zbudziła mnie
ze snu samotność
Samotność ten demon
przeklęty co męczy mnie co noc
Wstałam więc i spojrzałam w okno
nie ujrzałam nic.
Ujrzałam pustkę
mej przyszłości bez ciebie
I twoją twarz zobaczyłam
całkiem jak we śnie
A gdy widzenie minęło
zobaczyłam jak na parapet
ciśnie się wielki czarny kot
Dziwne nie?
Mieszkam na trzecim piętrze.
Wróciłam do łózka
lecz nie usnęłam już
Myślałam o tobie,
o minionym dniu -
bez ciebie,
o minionej nocy -
samotnej,
o minionym roku -
gdy odszedłeś,
i o płaczu
każdej nocy.
Ale co to cię obchodzi?
Nie chcę być kolejną
samotną żoną,kolejną porzuconą
która w mroku nocy rozpaczliwi płacze
Świat zbyt dużo zna
takich historii
Więc wstałam i
wpuściłam do domu
czarnego wielkiego kota
ułożył się na poduszce
obok mnie
i mego policzka dotknęło jego
zimne futro.
Już wiem,
że ten kot to duch
mojej miłości
to kat mojej samotności.

11.11.09 w Dzień Niepodległości około 9.46
P.S: Kiedy przepisywałam ten wiersz z zeszytu na komputer ( w zeszycie ten wiersz występuje pod numerem 31) akurat leciała w głośnikach "Wielka Dama" Anny Jantar. Wiem, straszny staroć, ale ktoś kiedyś stwierdził że to piosenka o mnie. A tam występuje czarny kot ( Wielkie Damie na kolanie usiadł wielki czarny kot,.. liczy złote łzy, dama głaszcze go pod włos)

I następny:

"Dzień dobry i do widzenia"

Dzień dobry, do widzenia
te słowa co mówimy
każdego ranka, czy popołudnia
tak jak słowo dziękuję
gdy nam sąsiadka
w czymś pomoże.
Dziękuję, dzień dobry, do widzenia,
Czy te słowa mają jakieś znaczenie?
Tak jak słowo proszę gdy w Halloween
damy dzieciakowi cukierka.
Czy te słowa mają jakieś znaczenie?
Dziś niespodziewanie
weszłam do domu
i zobaczyłam walizki w progu.
Dziś powiedziałeś mi
żegnaj, do widzenia!
Po raz pierwszy te słowa
nabrały znaczenia.
Od tego dnia nie powiedziałam już nigdy
dzień dobry czy do widzenia,
dziękuję, czy proszę,
A już tym bardziej nie
przepraszam.
Aż któregoś dnia
zabrzmiał dzwonek
przyszedłeś ty, powiedziałeś
dzień dobry.
Dzień dobry!
I znów w twoich się znalazłam ramionach
Rano następnego dnia
znów powiedziałeś mi dzień dobry.
Wtedy coś się we mnie
zmieniło
Odpowiedziałam ci : do widzenia
Hej żegnaj! Hej do widzenia!
Bo znowu to słowo przestało mieć
dla mnie jakieś znacznie.
Każdemu facetowi mówię od
tamtego dnia: do widzenia!
zanim pozna mnie, zanim zbliży się
I ciebie tez czeka słodko-gorzkie,
ciepło-zimne do widzenia!
Miłość też nie ma już znaczenia
lecz tylko ja to wiem,
że tak naprawdę
czekam aż ktoś
powie mi dzień dobry, nie do widzenia
Powie dzień dobry na do widzenia
aż ktoś nauczy mnie
tych słów znaczenia.

I po trzecie:

"Samotność w blokowiskach"

Tak dobrze ten widok znam
Widzę to przez cały czas
Dziś znów spojrzałam w
okno świata
chciałam zasunąć roletę
Nie!
Coś we mnie krzyczało
Nie, nie!
Nie odcinaj się
żelazną roletą
Bo i tak wedrze się
szarość, samotność
I spojrzałam na
szare bloki
szukając nadziei wokół
Pogaszone światła
zasunięte rolety
puste ulice
Samotność
Obojętność
Ludzie zamknęli się
w swych celach
nie interesuje ich
co dzieje się obok
Ponad blokami
świecą się
światła uliczne
jedyne towarzyszki
mej bezsenności
Wszyscy inni
poszli spać
czekając na sen
na nowy dzień
czekając na śmierć
Starcy poszli spać
Tylko u mnie jarzy się światło
spod łóżka wychodzą
nocne potwory
A za ścianą czuwa wróg
tylko on nie opuszcza mnie
Czuję się jakby
zamknięto mnie w klatce
zostawiając życia pozory
Patrzę w niebo
Noc ciemna
tylko księżyc
kolejny mój towarzysz
Ale oni wszyscy milczą!
Nie mówią ani słowa
Wybrali samotność
klatka się przymyka
Ja tak pragnę życia!
Życia!
Bo poza światłem latarń widzę świat
gdzie nie ma samotności
Świat moich marzeń...
W oddali dudni dyskoteka
Pełna ludzi chcących
zapić samotność
To samotność
jest najgorszym wrogiem
szarych smutnych blokowisk
Gdy widzę je ciche , cierpiące
pragnę je objąć
łzami fundamenty skruszyć
i tych ludzi uwolnić
przywrócić im duszę.
Wszystko śpi
Czas już spać
Pójdę więc i ja
Zasnę. Czy się uda?
Spróbuję
Jedna łza spadnie
na zimną poduszkę
Nikt jej nie ogrzał
Dobranoc mówię
szarym blokom
Dobranoc mówię tobie
Tobie wymarzony człowieku
który nigdy nie zmieni mego życia
Te szare blokowiska to mój dom
Dobranoc mówię
swemu wrogu.( - wszystko przez bezsenność! I mieszkanie w blokach, w których większość ludzi chodzi spać o 10)

Elliot

Fajne

daje 100 na 10 xD

Ballada

Dziękuję i się w pas kłaniam.

Elliot

Prosze a teraz 10 zł xD

Aravel

Piękne są, Bal. W moim klimacie. : )

Ballada

Pozostaje mi tylko dalej kłaniać się w pas.

Adziu a 10 złotych nie dostaniesz bo ja ci nie kazałam chwalić! xd

Elliot

Moge Autograf ;> ?

Ballada

Ha ha ha. Od dawna rozdaję autografy w poczuciu nadchodzącej sławy. xd

Elliot

To go dostane czy nie ? xd

Ballada

Dostaniesz dostaniesz

Ballada

Elliot

Kocham błękitny ;> ekhem... xD

Dashuri

świetny! ;o

Ballada

Dość tych pochwał. W końcu coś mi pęknie jak się tak będę kłaniać.

Elliot

eh xD

Goplana · Gość

To nie talent to tragedia !