Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aravel
Przywódca

Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Pią 23:44, 08 Sty 2010 Temat postu: Strumień |
|
|
Lodowaty strumień, mający swoje źródło wśród ostrych i niebezpiecznych górskich skał. Woda jest pyszna i czysta, jednak nieprzyjemnie drażni gardło swoją skrajną temperaturą.
__
Aravel trafił nad strumień przypadkiem. Spokojnym krokiem szedł mijając rośliny i zwierzęta. Nie miał zamiaru zaszczycać ich swoim spojrzeniem. Gdy dotarł do wody, przystanął i schylił się. Pociągnął zdrowy łyk wody, jednak czując wcześniej na chrapach chłód, powoli przełknął płyn.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Verais
Samotnik

Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Klacz
|
Wysłany: Pią 23:52, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
No, tak- należałoby zwiedzić tereny na których najprawdopodobniej spędzi się kilka następnych lat życia.- Niewiele myśląc tak właśnie zrobiła. Dlaczego akurat nad strumień...? Istny przypadek. Zauważyła jakąś ścieżkę, obrośniętą z obydwu stron krzaczorami i niewiele się zastanawiając ruszyła właśnie w tamtą stronę- prosto nad strumień...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Verais dnia Pią 23:52, 08 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aravel
Przywódca

Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Ogier
|
Wysłany: Sob 0:05, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Usłyszał szelest liści. Odwrócił się powoli. To z pewnością nie było leśne zwierzątko. Stawiał na konia, choć nie był mistrzem tropienia. Wpatrywał się w ujście ścieżki i czekał na wyłonienie się postaci. Był ciekaw? Można to tak ująć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |